Archiwum 10 października 2003


paź 10 2003 Nozem po szkle.
Komentarze: 0

Albo kreda po tablicy pocjonalnie skrzypiacym styropianem. Albo koscia w gardle. Dzisiejsze wyjscie na festiwal studencki. Taka w czarnym plaszczu, z dekadencko zbuntowana mina to bede ja. Opcjonalnie taka ze sterczacymi wlosami w kazda strone mamroczaca pod zgrabnym noskiem slowa powszechnie uznawane za parlamentarne. Ewentualnie taka w czerwonym szaliku ciagnaca do wyjscia. Lepiej nie podchodzic.

[Spostrzezenie dnia: Zastanow sie dobrze, zanim wyrwana ze snu, kazesz kumplowi zalatwiac karnety na jakakolwiek impreze.]

                                                                                                                                                                                                                   

piece_of_cake : :
paź 10 2003 Tymczasowo.
Komentarze: 0

Z powodu braku czasu, miejsca, pogladow na nowy design bloga i umiejetnosci pisze tutaj. Bo pisac gdzies musze, bez bloga jestem jak bez reki.

Lista rzeczy frapujacych moja skromna osobe. Kolejnosc dyktowala podswiadomosc.

1. Obsesja ciazy. (Jak zwykle, na zachodzie w koncu musi byc bez zmian)

2. Obsesja, ze nie przestawie sobie wszystkich cwiczen na dzienne studia. (Sponsorowane przez Katedre Prawa)

3. Obsesja, ze to jednak nie jest rozsadne przenosic sie na dzienne zajecia. (Sponsorowana przez sama siebie. Niech zyje niedowartosciowanie i maksymalizm finansowy)

Ponadto na liscie problemow znajduja sie takie nie warte uwagi problemy jak:

- proba zakonczenia kolejnego katastrofalnego zwiazku

- desperacka proba zrobienia czegos ze swoim zyciem zawodowym

- bardzo desperacka proba zrobienai czegos ze soba

 

[Zyczac milego wieczoru niesfrustrowanej czesci spoleczenstwa. Sfrustrowanej i tak nic nie pomoze.]

 

piece_of_cake : :